Wokół rynku


Późny wieczór, jakieś słupki
(Rosną wtórców notowania)
Tu z wszystkiego z dobrym skutkiem
Da ulepić się bałwanał

A ja ciskam śmieżki o czymś
W stronę okien, które mijam
Tam, gdzie pióro, co się moczy
Tam, gdzie marny pisarzzrzyna

Brak komentarzy: