Czasem wzrok pada, nie żebym płakał
Nagłówki z gazet, chodzi mi o to
Zdradzają wszystko (Młodzież jest taka
Prowakacyjna) jak nigdy dotąd
Czyżby? to tylko niedopaczenie
Plamy na Słońcu, a może requiem
Myślę o innych miastach, gdzie cienie
Rozprowadzają twarde i miękkie
Tu się to robi na oczach wszystkich
Uliczek ślepych oraz półgłówków
W ostateczności, koniec jest bliski
Kolejki, gdy mnie braknie ołówków
Bochemia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz