Mętowe miasta Kaina Cieni
Pomruk tłumików, głowy na słupach
Te wszystkie miejsca, ludzie i sceny
(Słuchaj, paniusiu - ona nie słucha)
To właśnie tutaj (zwykłem powiadać
Choć urzędowym jest język wioski)
Paru się jeszcze dobrze układa
(Patrz chłopek lego z dobrą w te klocki)
A co u ciebie: sam pan, czy wódka
Czy w dalszym ciągu trzęsą się ręce?
(Ten zapach z kuchni - czy to woń trupka
Czy telewizor i chleb ze szmelcem?)
Mętowe miasta
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz