Czarny wiersz


Jestem tym, który, chociaż niemowa
Jeśliby kłamał, to w żywe oczy
Dzieckiem poety zaklętym w słowa
Spłodzonym w bólu upojnej nocy

Ciało me tuż tuż, czarno na białym
(Wyraźnie czeka duch w nim zawarty)
W miejscu ustronnym, gdzie się schowałem
Brak mi do szczęścia zielonej karty

Nie wydobędziesz (z prostej przyczyny)
Krzty białej magii z mojego czaru
Jeśli chcesz sprawdzić, skreśl wszystkie rymy
Tak mnie najłatwiej zrobić na szaro

Brak komentarzy: