Z głupsza rzecz biorąc


Tu źle nie jest, myślę sobie
Przecież zawsze mogę tulić
Wydrożone ciała kobiet
Na diabelnych rogach ulic
Mogę papier dać za papier
Kolorową kupić bajkę
O tym kto ma większy basen
Jakim po kim jeździ IQ

Mogę udać się do pracy
Nikt nie broni mi też po niej
Pójść na dramat i zobaczyć
Jak się cierpi za miliony
Po skończonym przedstawieniu
Mogę wrócić lub nie wracać
Mogę, jak rzekł pewien geniusz
Wszystko - jeśli się opłaca

Mogę wybrać coś od wódki
Coś z owoców albo browar
Życie przecież jest tak krótkie
A czymś trzeba się radować
Potem zanim coś zaświta
Rzucić kości wór na pryko
Zasnąć słodko i nie pytać
Skąd tu tylu niedolników

Brak komentarzy: