Podliszki


Czasami coś pęka w przyświatach
Gdy wciągać pozwalam oczarom
W imbryku się czai szczerbata
I wije w misce maszkaron

Na pierwszy rzut oka w bulionie
Notuję niespełna rozumu
To tylko jedzenie na stolec
To tylko picie na humór

To tylko sos myśli półostry
(Panientam i gesty i zadki)
O słówka przyprawia nim ostygł
Wewnętrzną stronę dokładki

Brak komentarzy: