Widziałem wodę płonącą


Jeszcze ten wieczór, nudki zajpoda
Zanim na dobre tutaj się zećmi
I cały ten świat minie jak moda
Na z odwróconym daszkiem cipeczki

Jeszcze ten wieczór, a potem koniec
Czasy bezludzi, nie wiem czy milsze
A z resztą, kto wie, może po zgonie
Znów się spotkamy aby promilczeć

Brak komentarzy: